Krzysztof Skorupski wygrał w swojej domowej eliminacji Mistrzostw Europy. Zwycięstwo nie przyszło łatwo, konkurencja była bardzo silna, a gęsty kurz unoszący się nad torem utrudniał zawodnikom orientacje. Przebieg zawodów był w pełni po myśli polskiego zawodnika. Udało się wygrać pierwszą i drugą kwalifikację. Trzeciej Krzysztof nie musiał już jechać i szykował się do wielkiego finału w którym startował z pierwszej pozycji. Start finału był wyrównany, na szczęście konkurenci nie dosięgli polskiego Polo.
Eliminacja w Słomczynie rozstrzygnęła tytuły Mistrzowskie w klasach Super 1600 i Touring Cars. Złoto zdobyli Norwegowie. Andreas Bakkerud wygrał generalkę w Super 1600, wystarczyło że ukończył dwie kwalifikacje, start w finale był tylko formalnością. Jego zespół pewny tytułu przyszykował na sam finał nowe oklejenie w kolorze złotym. Ostatecznie Bakkerund finiszował trzeci tuż za swoim kolegą z zespołu Jussi-Petteri Leppihalme.
W TouringCars tryumfował Lars Øivind Enerberg I tym samym zapewnił sobie tytuł Mistrza Europy. Roman Castoral mimo iż finiszował tuż za Norwegiem, może już tylko walczyć i tytuł Wicemistrza.
Sverre Isachsen zwyciężył w SuperCars, właściwie może już świętować tytuł Mistrza Europy. Teoretyczne szanse zachował jeszcze Timur Timerzyanov. Ale łatwiej wygrać w loterii niż stawiać na Rosjanina. Bowiem Isachsen musiałby zostać karnie wykluczony z zawodów w Sosnovej, a Timerzyanov musiałby wygrać w Czechach.